Rodzina Kowalczyków mieszkała we wsi Podborek (obecnie woj. świętokrzyskie). 11 lipca 1943 r. do ich domu przybyli Niemcy i oskarżyli o pomoc udzielaną Żydom. Rozstrzelali wszystkich, którzy znajdowali się wówczas na terenie gospodarstwa. Wśród zamordowanych byli: Jan Kowalczyk (43 lata), Stefania Kowalczyk (26 lat), Jan Kowalczyk (2 lata), Katarzyna Szepietowska (40 lat), Józef Szepietowski (7 lat). Niewinnie zginęła Marianna Ambroży (75 lat), tylko dlatego, że znalazła się w domu Kowalczyków akurat w tym czasie.
Niemieccy żandarmi z posterunku w Górkach (gm. Ciepielów), którzy dopuścili się tej zbrodni to: Gottfried Omer, Josef Panek, Adolf Klöderl, Anton Fischer i Otto Hober.
Bibliografia: