W czasie okupacji Ignacy ukrywał w swoim domu Żydów oraz jeździł z żywnością do kieleckiego getta. Podczas jednego z tych wyjazdów został aresztowany przez Niemców i osadzony w więzieniu w Kielcach. Przewieziono go następnie do więzienia w Pińczowie, gdzie przebywał ok. 11 miesięcy. Był to rok 1943. W tym czasie Wiktoria Dziurska woziła paczki do więzienia, ale z Ignacym nie mogła się zobaczyć.
Po otrzymaniu wiadomości o śmierci Ignacego, Wiktoria udała się do Pińczowa, aby wziąć udział w pogrzebie. Służby więzienne nie pozwoliły zobaczyć ciała jej zmarłego męża. Trudno było zatem ustalić, czy Ignacy zmarł w więzieniu śmiercią naturalną czy został rozstrzelany. Ignacy Dziurski został pochowany na cmentarzu parafialnym w Pińczowie.
Bibliografia: