Kryjówkę stanowiły dwa pomieszczenia oddzielające pensjonat od prywatnego mieszkania Jadwigi. Lokatorami tych pomieszczeń było wielu Żydów. Pensjonat służył także jako miejsce kontaktowe dla Armii Krajowej. Jadwiga Długoborska na różne sposoby starała się ukryć swoją działalność. Przez długi czas udawało jej się to z powodzeniem, pomimo regularnych kontroli. Niemal codziennie Niemcy sprawdzali księgę meldunkową pensjonatu.
Jadwiga Długoborska została aresztowana 23/24 czerwca 1944 r. na skutek donosu Marianny M., pokojówki przyłapanej na kradzieży i zwolnionej z pracy. Aresztowana została także siostra Jadwigi, Cecylia, która wówczas przebywała ze swoimi dziećmi w pensjonacie. Obie kobiety zostały zabrane do siedziby gestapo w Czerwoniaku. W przypadku Cecylii udało się upozorować tyfus, dzięki czemu została ona odseparowana i przewieziona do szpitala. Natomiast Jadwiga 28 czerwca 1944 r. została przewieziona do drugiej siedziby gestapo, która znajdowała się w Browarze. Tam była przesłuchiwana i torturowana przez Antona Birkenfelda (ps. „Cyk”). Ostatecznie została zamordowana strzałem w tył głowy w lasach Guty Bujno dnia 29 czerwca 1944 r. Razem z nią zginęło jeszcze 7 innych osób.
Gdy tylko Niemcy odjechali mieszkańcy Czernica pochowali ciała Żydów na tak zwanym „żydowskim polu”. Wiktoria Dębek spoczęła na cmentarzu parafialnym w Kłoczewie.
Bibliografia: