Barszcz Marianna, Zofia Wysmulska


We wsi Moszenki koło Jastkowa mieszkała Zofia Wysmulska z d. Piasecka. Prawdopodobnie wraz z nią w jednym gospodarstwie przebywała jej teściowa. Mąż Zofii – Antoni nie mieszkał z żoną. Podawane są różne powody tej sytuacji. Mężczyzna mógł być poróżniony z żoną lub został wysłany na przymusowe roboty do Niemiec. W domu Wysmulskich mieszkała również ich pomoc domowa, nastoletnia Marianna Barszcz. Źródła podają, że Zofia Wysmulska miała synów, którzy w dniu tragedii byli nieobecni w domu.


Kiedy nastała zima 1942/3 r., w ziemnym schronie ukrywano osoby pochodzenia żydowskiego i dostarczano im żywność oraz leki i opatrunki z apteki w Grabowie. Ukrywających się mogło być nawet 20, z czego ok. 4 przebywały w bunkrze na stałe. Żydzi byli uzbrojeni i brali udział w różnego rodzaju tajnych akcjach. Jedna z ukrywanych Żydówek nie wytrzymała atmosfery, która wytworzyła się w kryjówce i postanowiła ją opuścić i udać się do żandarmów z Jastkowa. Kobieta była uważana za pozostałych Żydów za osobę chorą psychicznie i obawiała się, że zostanie przez nich zabita. Druga wersja podaje, że kobieta wydała ukrywających się, ponieważ jej narzeczony, który również ukrywał się u Wysmulskich, zainteresował się inną kobietą – miała zrobić to z zazdrości. Prawdopodobnie to ona powiedziała Niemcom, że na terenie zabudowań Wysmulskich ukrywają się Żydzi.

„Właśnie to mi ojciec powiedział, miał 8 lat wtedy, on się uratował, bo on sobie tam wszedł na drzewo i na takim wysokim drzewie wszystko obserwował – jak się paliły budynki, jak dokonano tej egzekucji.” (RFWA, Wysmulska, nagranie audio sygn. 405_0786, relacja Krystyny Monti [wnuczka], z dn. 19.09.2013 r.). 25 września 1943 r. Niemcy zamordowali Zofię Wysmulską i jej służącą Mariannę Barszcz. Zagrabiono mienie wraz z inwentarzem żywym: 4 krowy, 12 świń, kury. Dom, oborę i dwie stodoły zostały spalone. Z płonącej pułapki uciekało 4 Żydów, którzy również zostali zastrzeleni. (Źródła podają też, że ukrywający się zostali zabrani do getta w Bełżycach). Żydów pochowano na polu Wysmulskich w miejscu egzekucji, zaś ciała Zofii i Marianny spoczęły na cmentarzu w Grabowie.

Bibliografia:

1. IPN BU 392/702.
2. RFWA, Wysmulska, e-mail od Stanisława Żurka.
3. RFWA, Wysmulska, nagranie audio sygn. 405_0786, relacja Krystyny Monti [wnuczka], z dn. 19.09.2013 r.
4. RFWA, Wysmulska, nagranie audio sygn. 811_0388, relacja Janiny Banach, z dn. 21.01.2014 r
5. A. Poray, Those Who Risked Their Lives, Illinois 2007 s. 20, 54.
6. Rejestr faktów represji na obywatelach polskich za pomoc ludności żydowskiej w okresie II wojny światowej, Instytut Pamięci Narodowej, A. Namysło, G. Berendt (red.), Warszawa 2014, s. 435-436;
7. R. Walczak (ed.), Those Who Helped. Polish Rescuers of Jews During the Holocaust, cz. 3, Warszawa 1997 s. 54; 131.

Uwagi:

  • Odpis skrócony aktu zgonu Marianny Barszcz podaje, że w chwili śmierci miała 16 lat, a urodziła się w miejscowości Glinnik.
  • A. Poray, Those Who Risked Their Lives, Illinois 2007 s. 20 podaje imię męża Zofii Wysmulskiej jako Marian.
  • Według relacji z e-maila Stanisława Żurka, zamordowana została cała rodzina Wysmulskich. Przeżył tylko syn.
  • RFWA, Wysmulska, nagranie audio sygn. 405_0786, relacja Krystyny Monti [wnuczka] z dn. 19.09.2013 r. podaje, że mogła zginąć również teściowa Zofii Wysmulskiej. Imię nieznane.


Prawa autorskie:
Fundacja Lux Veritatis, Kaplica Pamięci


Świątynia pw. Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji
i św. Jana Pawła II
w Toruniu


Projet witryny:
Kamil Dawid 2016

Wszystkie zamieszczone na witrynie treści, materiały oraz elementy graficzne są chronione prawem autorskim i stanowią wyłączną własność Producenta tj. Fundacji Lux Veritatis. Kopiowanie zawartości serwisu lub jej części bez pisemnej zgody właściciela serwisu jest zabronione. Materiały zawarte na niniejszej stronie mogą być wykorzystywane lub rozpowszechniane jedynie w celach informacyjnych, na zasadach przyjętych w portalach społecznościowych oraz wyłącznie z notą o prawach autorskich oraz ze wskazaniem źródła informacji.